Jest szansa, że Wyspy Kanaryjskie znów staną się jednym z najchętniej odwiedzanych kierunków turystycznych w Europie. Niemcy, Dania i Holandia przestały odradzać podróżowanie na archipelag.
Minister Turystyki, Przemysłu i Handlu rządu Wysp Kanaryjskich, Yaiza Castilla poinformował, że w połowie maja 2021 r. Niemcy usunęły wyspy z listy kierunków, do których odradzają podróżowanie. Oznacza to, że po powrocie nie będzie jak dotychczas konieczności poddania się kwarantannie. Podobne decyzje podjęła Holandia i Dania.
Niemieckie linie lotnicze zaplanowały na obecny sezon letni (od maja do października) ponad 1 mln miejsc, co stanowi 78,2% operacji w tym samym okresie w 2019 roku.
Tymczasem polski rząd nie poszedł na razie w ślady kilku innych europejskich krajów i na stronie internetowej nadal ostrzega przed podróżą w ten rejon świata: Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca unikanie podróży, które nie są konieczne do Królestwa Hiszpanii, z uwagi na utrzymującą się na wysokim poziomie liczbę zakażeń COVID-19.
Polacy planują już tegoroczne zagraniczne wyjazdy. Portal wakacje.pl poinformował, że obecnie najczęściej wybierane kierunki to według liczby rezerwacji: Turcja (30%), Grecja (20%), Egipt (14%), Tunezja (7%) i Hiszpania (4%).