NIEBEZPIECZNA RYBA W OCEANIE

Więcej informacji

– Mężowi wbiła się w rękę ryba araña – co robić? Ręka puchnie jak szalona – napisała na Facebook’u Wyspy Kanaryjskie Fuerteventura jedna z Polek, pani Sylwia. Ta ryba ma niebezpieczne kolce jadowe i znana jest jako ostrosz drakon.

Jak czytamy na stronie mp.pl ostrosz drakon (łac. Trachinus Draco – kolec smoka, ang. greater weever) i jego mniejszy brat ostrosz wipera (ostrosz żmijka, łac. Echiichthys wipera, ang. lesser weever) to mało znane, ale groźne ryby występujące, m.in. w basenie Morza Środziemnego, Morza Czarnego i wybrzeżach Północnego Atlantyku, posiadające kolce z jadem.

Najczęściej do ukłucia jadem ostrosza narażeni są turyści wypoczywający m.in. w Chorwacji, Grecji, Włoszech i na Wyspach Kanaryjskich. Do kontaktu może dojść poprzez: chwytanie ryby ręką (co dotyczy niedoświadczonych wędkarzy, rybaków; też przy patroszeniu martwych ryb), przez nadepnięcie stopą na ukrywającą się w piasku rybę (zwykle E. Vipera; co spotyka kąpiących się w morzu, wbiegający do morza), w końcu najrzadziej po czynnym zaatakowaniu nurków, pływaków z rurką przez sprowokowaną rybę zbyt bliskim podpłynięciem do jej kryjówki. Zakłucie kolcem jadowym trudno przeoczyć – występuje silny, miejscowy, palący ból oraz widoczna jest mała ranka, z której sączy się krew.

Lekarz Wojciech Głodzik z Ośrodka Leczenia Schorzeń Cywilizacyjnych ZPS Kraków na stronie mp.pl wskazuje, że Bardzo ważna jest pierwsza pomoc, która powinna mieć miejsce jak najszybciej (w pierwszych minutach), co może zmniejszyć bolesność i ewentualne następstwa. Miejsce zranienia należy zanurzyć w gorącej wodzie o temperaturze ponad 40°C na okres około 0,5 h, gdyż jad ostrosza (zawierający główny składnik drakotoksynę) jest termolabilny, co oznacza, że w temperaturze ponad 40-45°C ulega inaktywacji. Wcześniej należy zdrową kończyną sprawdzić ciepłotę wody, żeby nie doszło do poparzenia. Bolące miejsce początkowo można zastępczo obłożyć innym dostępnym źródłem ciepła, na przykład gorącym piaskiem; niektórzy ostrożnie używają w tym celu płomienia zapalniczki. Ból typowo narasta po ok. pół godzinie. Wtedy też dochodzi do obrzęku kończyny i drętwienia. Mogą wystąpić objawy ogólne: poty, dreszcze, częstomocz, gorączka, nudności, wymioty, rzadko obniżenie ciśnienia tętniczego, duszność. Występowanie objawów ogólnoustrojowych lub przedłużający się silny ból zmusza do szukania pomocy lekarskiej. Zatrucie drakotoksyną nie jest zazwyczaj groźne dla życia (doniesienie o zgonie w ciągu ostatnich 100 lat są pojedyncze), zwykle przebiega bez istotnych odległych powikłań, jest jednak bardzo, bardzo bolesne. Nie należy zranionej kończyny w pierwszych minutach zanurzać w zimnej wodzie, później jednak kąpiel na przemian w ciepłej i zimnej wodzie może łagodzić dolegliwości.

Leki przeciwbólowe (niesteroidowe leki przeciwzapalne, nawet opioidy) stosowane po ekspozycji na drakotoksynę są mało skuteczne. Zazwyczaj podawane są też leki antyhistaminowe, glikokortykosteroidy, preparaty wapnia. Niekiedy z powodu powikłań konieczne jest zastosowanie antybiotykoterapii w leczeniu towarzyszącego zakażenia. Sporadycznie rozwija się miejscowa martwica. Należy rozważyć postępowanie przeciwtężcowe. Silny ból może się utrzymywać do 1-2 dni, choć może też ustąpić wcześniej, np. po 2-12 godzinach. Obrzęk trwa znacznie dłużej, mimo leczenia, stosowania miejscowych okładów, zwykle występuje od jednego do kilku tygodni. Opisano przypadki utrzymywania się opuchlizny do kilku miesięcy, a nawet 3 lat. Kolejne zakłucia ostroszem mają łagodniejszy przebieg.

Ostrosz drakon, według znawców kulinarnych , po poddaniu obróbce termicznej (np. smażenie) jest zupełnie niegroźny, nietrujący i zarazem wyjątkowo smaczny, co niekiedy może osłodzić ból spowodowany zakłuciem.

Foto: mp.pl