Tegoroczna jesień na Wyspach Kanaryjskich jest nieco zaskakująca. O tej porze roku – co jest rzadkim zjawiskiem – padał ulewny deszcz, a w pobliżu archipelagu pojawił się tropikalny cyklon. Jednak i tak jest cieplej niż w Polsce.
W październiku temperatura wciąż – zazwyczaj na cieplejszym południu wysp – wynosi ok. 25 stopni Celsjusza (w nocy ok. 20 stopni), a w listopadzie i grudniu spada tylko o kilka stopni. Woda w oceanie ma ok. 21-23 stopnie. W hotelach, na ulicach i na plażach jesienią nie ma takich tłumów, jak w wakacje, a pogoda nadal jest i tak lepsza niż w Polsce.
Zobacz aktualne oferty wczasów na Wyspach Kanaryjskich:
Oczywiście mogą zdarzyć się anomalie pogodowe, które zazwyczaj trwają 2-3 dni. Pod koniec września 2022 roku dwukrotnie nad archipelagiem przeszły dwa fronty burzowe, w tym jeden związany z cyklonem tropikalnym, który ukształtował się pomiędzy Afryką, a Wyspami Zielonego Przylądka, co miało też bezpośredni wpływ na Kanary. Woda zalała wiele ulic, w niektórych miejscach podmyła asfalt. Były też połamane drzewa.
Ale dla cierpiącego z powodu suszy archipelagu deszcz okazał się zbawienny dla rolnictwa.
Prezydent Cabildo de Gran Canaria, Antonio Morales powiedział, że dzięki cyklonowi o nazwie Hermine zgromadzono aż 3,5 miliona metrów sześciennych wody przechowywane w akwenach Gran Canarii.
Morales wskazał, że dzięki temu Gran Canaria ma zagwarantowane nawadnianie rolnicze do lata 2024 r., co zbiegnie się z uruchomieniem części infrastruktury zbiornika wodnego Salto de Chira, tych, które rozważają pompowanie odsolonej wody z Arguineguín i które również mogą być używane na potrzeby pól.
Foto: Czytelnik