GRAN CANARIA: Naukowcy z projektu #StopCulebraReal monitorują występowanie na tej wyspie niezwykłego okazu węża, który lubi także podróżować… samochodem.
Jak czytamy na stronie internetowej www.stopculebrareal.com Gran Canaria cierpi obecnie z powodu cichej inwazji kalifornijskiego węża królewskiego (Lampropeltis californiae), który rozprzestrzenił się po całej wyspie od końca XX wieku po jego niefortunnym wypuszczeniu do środowiska naturalnego. Zwierzę to znalazło na Gran Canarii idealne siedlisko: idealny klimat, obfite zasoby pożywienia, łatwość rozmnażania i brak drapieżników. Wąż jest trudny do zlokalizowania, ponieważ większość życia spędza pod ziemią. Okres największej aktywności, kiedy najłatwiej ją uchwycić, obejmuje tylko cztery miesiące w roku: od marca do lipca.
Eksperci zaobserwowali, że w ostatnim czasie wąż królewski zdołał pokonać ponad 20 kilometrów na tej kanaryjskiej wyspie w ciągu jednego dnia, przemieszczając się z Gáldar do Agaete (dystans 20,4 km). Jak się okazało wąż dokonał tego, przyczepiając się do spodu pojazdu, co jest strategią „indukowanego rozprzestrzeniania się” tego inwazyjnego gatunku.
Jest to pierwszy taki przypadek potwierdzający, że węże na Gran Canarii mogą rozprzestrzeniać się w ten sposób.
Eksperci rozpoczęli monitorowanie tego osobnika po zgłoszeniu od jednego z mieszkańców o jego obecności na osiedlu mieszkaniowym w Gáldar. Półtora dnia później ten sam wąż został zauważony na parkingu Faro de Sardina, co potwierdziło, że jego naturalne przemieszczanie się nie przekracza 300 metrów na dobę.
Na parkingu wąż wspiął się na podwozie samochodu i ukrył się tam. Jednak został wkrótce wyśledzony przez badaczy. Stwierdzili oni, że około 15 minut po zatrzymaniu samochodu w Agaete, wąż wyszedł ze swojej kryjówki, gdzie został następnie schwytany. Pyton królewski nie jest jadowity, nie osiąga wielkich rozmiarów, waży niewiele i w sytuacjach zagrożenia nie atakuje, ale chowa się we własnym ciele zwijając się. Jak się okazało potrafi też ukryć się w samochodzie, co może wywołać panikę wśród ludzi.
Według danych #StopCulebraReal, na całej wyspie Gran Canaria złapano w ostatnich latach już ponad 18300 węży królewskich, zwłaszcza na wschodzie, północy i południu wyspy. Tylko w 2024 roku schwytano ponad 15 tys. sztuk tego inwazyjnego gatunku.
Pyton królewski występuje naturalnie w Afryce Zachodniej na terenie Ghany, Nigeri, Liberi, Senegalu i Ugandy.
Nasz artykuł jest także na największym polskim portalu:
https://turystyka.wp.pl/s/nakanarach-pl/problem-na-kanarach-tylko-w-tym-roku-schwytano-ich-juz-15-tysiecy-7052221440981632a
Foto: www.stopculebrareal.com