Szymon Gospodarczyk kończy sezon 2021 jako wicemistrz Europy wśród pilotów, a Mikołaj Marczyk został trzecim zawodnikiem mistrzostw Europy 2021 w klasyfikacji kierowców, który zakończył się 20 listopada 2021 roku na Wyspach Kanaryjskich. Rajd był ostatnim etapem w Rajdowych Mistrzostwach Europy FIA. Zawodnicy mieli do pokonania 17 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 197 kilometrów. Na trasie rajdu doszło też do poważnego wypadku.
48-letni mężczyzna został ciężko ranny po upadku ze zbocza wzgórza do wąwozu w Valleseco, gdy jako widz uczestniczył w jednym z odcinków Rajdu Wysp Kanaryjskich. Do zdarzenia doszło na drodze GC-21, na 24 kilometrze. Poszkodowany został zabrany śmigłowcem do szpitala.
Z jedynką w 45. edycji rajdu na Gran Canarii wystartowali Polacy. Załoga Orlen Team z najlepszym czasem zaliczyła testy kwalifikacyjne na Gran Canarii. Po rywalizacji zlokalizowanych na trasach wyspy Rosjanie Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautow wygrali osiem z dziewięciu odcinków specjalnych podczas pierwszego etapu Rajdu Wysp Kanaryjskich, co dało im prowadzenie i ostateczne zwycięstwo. Zobacz VIDEO:
https://www.facebook.com/watch/?ref=external&v=3782417338650211
Po raz ostatni rajd na Wyspach Kanaryjskich odbył się w maju 2019 r. Kolejne z powodu pandemii koronawirusa zostały odwołane. W 2021 roku rajd powrócił na tę wyspę, jednak bez Roberta Kubicy.
W przeszłości w zawodach na Wyspach Kanaryjskich startował nasz rodak – Robert Kubica. W 2013 roku polski kierowca i jego pilot Maciej Baran okazali się najszybsza załogą odcinka testowego przed Rajdem Wysp Kanaryjskich. Jednak wyścigu nie ukończyli.

Dla przypomnienia w 2013 roku na dziesiątym odcinku Rajdu Wysp Kanaryjskich Robert Kubica wypadł z trasy. Nic poważnego się im wówczas nie stało, ale samochód nie nadawał się do dalszej jazdy. Wówczas padał deszcz. Siódmy OS wokół Aguimes, pierwszy ,który uczestnicy przejechali po suchej trasie i na odpowiednio dobranych oponach, wygrał z niewielką, 1,1-sekundową przewagą Kubica nad najgroźniejszym rywalem, Kopeckym.
Robert Kubica powrócił do wyścigów po poważnym wypadku w 2011 roku. Długa rehabilitacja pozwoliła mu częściowo odzyskać sprawność w ręce. Po kilku latach wrócił do wyścigów w formule 1, ale bez spektakularnych wyników.
Na razie Kubica nie bierze udziału w rajdach. Sam zainteresowany nie ukrywa jednak w wywiadach prasowych, że ciągle ma słabość do tej dyscypliny, a najbardziej do Rajdu Polski.
Foto: Facebook/Rally Islas Canarias