Na Wyspach Kanaryjskich rok 2023 powitał klientów nowymi cenami podstawowych produktów. Niektore staniały, a inne podrożały.
W sklepach największych sieci handlowych na archipelagu widać, że ceny niektórych produktów spożywczych poszybowały w górę. Największe wzrosty cen odnotowały cukier, które wzrosły o 50,6%. Masło podrożało o 42,3%, następnie paliwa płynne (+41,7%) i pełne mleko (+37,3%).
Ceny oleju spożywczego wzrosły o 6% w grudnium 2022 roku. Mleko, ser, jaja oraz pieczywo i płatki zbożowe zanotowały wzrost cen o 3,7% i 2,2%, natomiast ryby i mięso podrożały odpowiednio o 1,9% i 1,3%.
Z raportu OCU wynika, że Las Palmas de Gran Canaria to najdroższe miasto w całej Hiszpanii pod względem zakupów. A ceny niektórych produktów w sklepach wzrosły o ponad 20 procent.
Miłym zaskoczeniem może być niższa cena paliwa. Wraz z początkiem 2023 roku rząd Hiszpanii zakończył dofinansowanie do paliwa. Dotychczas od oficjalnej ceny wyświetlanej na pylonach odejmowano przy kasie 20 eurocentów za każdy zatankowany litr beznyny lub oleju napędowego. Do końca 2022 roku na Wyspach Kanaryjskich kierowcy płacili w przybliżeniu ok. 1,6 euro za litr paliwa (taniej niż w Polsce).
Na początku stycznia 2023 roku na Kanarach można zauważyć znaczącą obniżkę: za benzynę PB 95 zapłacimy 1,36 euro, a za olej napędowy 1,39 euro (choć daleko jeszcze do poziomu 1,15 euro za litr z 2020 i 2021 roku). Pomimo tego jest taniej w Polsce i to bez „cudów na Orlenie”, kiedy okazało się – jak twierdzi polska opozycja – że najpierw przez kilka tygodni w naszym kraju zawyżano ceny, a następnie kiedy wzrósł VAT na paliwo (z obniżonych 8 do 23%) cena od 1 stycznia 2023 roku pozostała bez zmian. Aż chce się zaśpiewać polską kolędę: cuda, cuda ogłaszają…
Produkt krajowy brutto (PKB) Wysp Kanaryjskich pod koniec 2022 roku do poziomu 5,8%. w porównaniu z tym samym okresem w 2021 r. Dla porównania między lipcem a wrześniem 2022 roku PKB Hiszpanii wzrósł o 3,8%.. Jest to szósty kolejny kwartał, w którym gospodarka archipelagu wzrosła bardziej niż średnia krajowa. Głównym kołem napędowym jest powrót milionów turystów z całego świata i rekordowa ilość podróżnych, która wróciła do poziomów sprzed pandemii koronawirusa. Wyspy Kanaryjskie rozpoczęły kampanie promujące archipelag jako miejsce, w którym zawsze świeci słońce. Brytyjczyków zachęcają, aby zamienili rosnące rachunki za energię na ładną pogodę i miejsce do pracy, tym bardziej że to ta sama strefa czasowa co w Wielkiej Brytanii (godzina do tyłu niż w Polsce).
Wszystkie sektory odnotowały wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Sektor usług, który odnotował wzrost o 6,2%; budownictwo (5,6%); i przemysł (2,2%) – informuje Instytut Statystyczny Wysp Kanaryjskich (ISTAC). Inflacja na archipelagu wyniosła pod koniec 2022 roku ok. 5 procent, a według prognoz Caixa Bank w Hiszpanii w 2023 roku ma spaść do 4,5 procent. I znów drożej jest w Polsce, bo inflacja w grudniu 2022 roku wyniosła 16,6 procent.