400 IMIGRANTÓW PRZYBYŁO W CIĄGU DOBY

Aktualności

Władze Wysp Kanaryjskich wciąż stoją w obliczu kryzysu migracyjnego, który w tym roku wzrósł o ponad 100 procent niż rok wcześniej. W połowie września, wciągu jednej doby uratowano 400 osób, które przypłynęły na łodziach z Afryki.

W miniony wtorek służby morskie uratowały w sumie kilkanaście łodzi z imigrantami z Maroka i Afryki Subsaharyjskiej, w tym 6 niedaleko wybrzeża Gran Canarii, a pozostałe w pobliżu Lanzarote. W sumie prawie 400 osób dotarło na archipelag w ciągu zaledwie 24 godzin, w tym co najmniej 13 kobiet i 11 rzekomych nieletnich, w tym troje młodych – informuje Salvamento Marítimo.

Od minionego poniedziałku na Wyspy Kanaryjskie przybyły aż 1032 osoby, które przypłynęły w 23 łodziach lub kajakach.

Wrzesień – zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami – to czas największej fali przypływu imigrantów, kiedy ocean jest najspokojniejszy, a warunki atmosferyczne sprzyjają nawigowaniu.

Już w czerwcu Kanary zarejestrowały największą liczbę imigrantów w tym roku (1566), która została następnie przekroczona w sierpniu 1724. Według prognoz we wrześniu tego roku liczba ta może przekroczyć 2 tys. osób. Większość z nich trafia do specjalnych ośrodków na terenie archipelagu, a następnie do kontynentalnej Europy.

Foto: Twitter/Salvamento Martimo