Hiszpania stała się pierwszym europejskim krajem, który zakazał palenia papierów na wszystkich swoich plażach. A mandat za to wykroczenie potrafi zrujnować budżet nie jednej osoby.
Na hiszpańskich plażach palenie papierosów lub popularnych tutaj joint’ów jest dość powszechne. Zgodnie z nowymi, zaostrzonymi przepisami każda osoba nie przestrzegająca może zostać za takie wykroczenie ukarana bardzo wysokim mandatem w wysokości 2 tys. euro, czyli w przeliczeniu około 9200 złotych. Zmiany w prawie zainicjowała publiczna petycja.
Podczas wprowadzania zakazu palenia na plażach władze wprowadziły także inne regulacje z myślą o środowisku naturalnym. Wśród nich znalazł się zakaz używania jednorazowych tworzyw sztucznych takich jak sztućce, słomki czy patyczki kosmetyczne, podatek od plastiku czy obowiązek oferowania darmowej wody w barach i restauracjach.
Premier rządu Wysp Kanaryjskich Angel Victor Torres ogłosił, że jego gabinet przyjął szereg nowych restrykcji służących m.in. w walce z pandemią koronawirusa. Wśród nich jest zakaz palenia w przestrzeni publicznej.
Foto: Czytelnik
