Linie lotnicze EasyJet zmusiły 19 pasażerów do opuszczenia samolotu na Lanzarote, ponieważ „waga była zbyt duża, aby wystartować”. W ubiegłym roku z tego samego powodu nie poleciały wszystkie walizki do Polski.
Gazeta Daily Mail napisała, że do nietypwej sytuacji doszło 5 lipca. Samolot miał odlecieć o godz. 21.45, a ostatecznie wystartował z lotniska César Manrique o 23.30 z powodu złej pogody.
Kiedy podróżni byli już na pokładzie samolotu, pilot poprosił około dwudziestu pasażerów-ochotników o opuszczenie samolotu i przekazał im komunikat:
- Dziękuję wszystkim za przybycie tutaj dzisiaj, ale jest wielu pasażerów, a samolot jest bardzo ciężki – powiedział pilot w nagraniu wideo zarejestrowanym przez jednego z pasażerów. Podróżni opuszczali wyspę i udawali się na lotnisko John Lennon w Liverpoolu. – Waga samolotu, w połączeniu z dość krótkim pasem startowym i niesprzyjającymi warunkami na wyspie, sprawia, że samolot jest zbyt ciężki, aby wystartować – dodał pilot.
ZOBACZ VIDEO:
Jak wyjaśnia The Echo, linia lotnicza EasyJet zaoferowała 500 euro na pasażera jako rekompensatę, jeśli dobrowolnie opuszczą samolot i nie polecą tego dnia.
Jak pisaliśmy na portalu NaKanarach.pl w październiku 2022 roku po wylądowaniu samolotu z kanaryjskiej wyspy Lanzarote na Lotnisku Chopina w Warszawie okazało się, że linie lotnicze nie zabrały bagaży ok. 140 pasażerów – czytamy na portalu tvnwarszawa.pl
Portal tvnwarszawa.pl podał, że część zdezorientowanych pasażerów usłyszała, że otrzymają swoje walizki dopiero pod koniec października. Do tego musieli złożyć reklamację w linii lotniczej, tracąc kolejne kilka godzin.
– To nie było zaginięcie bagażu tylko celowe niewysłanie go z Lanzarote do Polski – relacjonuje Polka portalowi tvnwarszawa.pl.
Pani Lidia w walizce przewoziła leki, które musi regularnie przyjmować i wiele innych osobistych rzeczy niezbędnych na co dzień.
Polska linia lotnicza Enterair tłumaczyła wówczas, że:
– Lotnisko w Lanzarote ma wiele ograniczeń operacyjnych. Między innymi góry, nad którymi samolot musi się wznieść po starcie. W przypadku niekorzystnego wiatru, samolot musi ograniczyć swój ciężar, aby móc rozpędzić się do prędkości startu w dostatecznej odległości od gór, aby móc nad nimi przelecieć. Dlatego też personel naziemny ogranicza masę samolotu poprzez zostawienie bagaży na ziemi – tłumaczy spółka Enter Air redakcji tvnwarszawa.pl.
Foto: NaKanarach.pl – Zdjęcie ilustracyjne