Od 1 lipca 2021 roku każdy samochód w Hiszpanii powinien być wyposażony w pomarańczowa lampę sygnalizacyjną, która ma być stosowana podczas awarii pojazdu.
Już od kilku miesięcy Generalna Dyrekcja Ruchu Drogowego (DGT) w Hiszpanii zachęca kierowców do zmiany trójkątów ostrzegawczych, a obecnie do zakupu migających, pomarańczowych lampek. Na razie jednak, przez jakiś czas, policja obiecuje nie nakładać grzywien za brak takiego wyposażenia, ale to zostanie wprowadzone wraz z późniejszymi przepisami.
DGT ustaliła, że używanie V-16 jest teraz legalne, w związku z czym będzie można go zabrać do samochodu bez konieczności dalszego przewożenia trójkątów ostrzegawczych, chociaż zaleca się ich używanie na wypadek np. kolizji, awarii świateł, przebicia opony lub wyczerpania paliwa. Wówczas światło powinno być umieszczone w najwyższej części pojazdu, aby zapewnić maksymalną widoczność urządzenia innym kierowcom. Ten sygnał wskazuje, że pojazd został unieruchomiony.
Drogowcy przekonują, że urządzenie jest również łatwiejsze w użyciu i może uratować życie, ponieważ można je przechowywać w schowku i następnie umieścić bezpośrednio na dachu samochodu, aby uzyskać natychmiastowy sygnał alarmowy, bez konieczności wysiadania z samochodu, zakładania kamizelki odblaskowej itp.
Cena lampy LED o wysokiej intensywności V-16 kosztuje od kilkunastu do 30 euro na Amazon, jest też dostępna na wielu innych stronach internetowych.
Foto: expressilustrowany
