Hiszpańska policja zatrzymała kilku Polaków, którzy awanturowali się i zastraszali pasażerów w samolocie z Berlina na kanaryjską Fuerteventurę. Teraz zamiast wymarzonych wakacji mają poważne problemy z prawem. O sprawie jako pierwszy napisał portal poscigi.pl
Dziennikarze portalu poinformowali, że 22 stycznia 2022 roku samolot Ryanair wystartował z lotniska w Berlinie o godz. 6 rano.
Najpierw nasi rodacy na pokładzie samolotu zamawiali alkohol i z każdą chwilą byli coraz bardziej pijani. Gdy stewardessy zaczęły odmawiać sprzedaży kolejnych butelek to Polacy zaczęli się awanturować, a jak relacjonuje jeden z pasażerów, chcieli rzekomo bić innych podróżnych. Dodatkowo Polacy zaczęli chodzić po samolocie bez maseczek i nie reagowali na prośby personelu pokładowego, który nakazywał im noszenie maseczek w czasie lotu.
W końcu interweniował personel pokładowy, który powiadomił o zdarzeniu policję w Hiszpanii. Na lotnisku na Fuerteventurze po Polaków przyszli policjanci i wyprowadzili ich z samolotu – czytamy na portalu poscigi.pl.
Foto: Czytelniczka