Pierwszy lot prezentacyjny pomiędzy portami Santa Cruz de Tenerife i La Palma odbył się 31 stycznia 2022 roku.
Firma Surcar Airlines zamierza przywrócić podróże wodnosamolotami w Hiszpanii od przyszłej jesieni z podróżami na Wyspy Kanaryjskie, których celem jest potencjalna ilość szacowana na 15 tys. pasażerów. Linie mają połączyć stolice archipelagu: Teneryfę, Gran Canarię i La Palmę. Podróż ma trwać zaledwie 30 minut.
Surcar Airlines to pierwsze hiszpańskie wodnosamolotowe linie lotnicze w Hiszpanii, które wznawiają korzystanie z tego środka transportu na Wyspach Kanaryjskich, regionie, który do lat 50 miał już regularne połączenie hydroplanów z archipelagu do brytyjskiego portu Southampton.
Transport wodnosamolotami jest instrumentem poprawy łączności, spójności społecznej i rozwoju wysp, jak wykazano w miastach takich jak Kopenhaga, Vancouver czy Seattle, gdzie wodnosamoloty są ważnymi czynnikami regionalnego systemu transportowego od ponad 30 lat – czytamy w oświadczeniu Surcar Airlines.
Ten system ma zrewolucjonizować transport lotniczy pomiędzy poszczególnymi wyspami.
Surcar to linia lotnicza z większościowym kapitałem kanaryjskim, autoryzowana przez Kanaryjską Specjalną Strefę i stworzona przy udziale Nordic Seaplanes, jedynego operatora w Europie posiadającego regularne linie w Danii.
Pierwsze operacje mają rozpocząć się jesienią 2023 roku, skupią się na trasach Santa Cruz de Tenerife-La Palma oraz Santa Cruz de Tenerife-Las Palmas de Gran Canaria i będą ukierunkowane na niszę konsumencką skoncentrowaną na osobach podróżujących służbowo, dla których czas jest nadrzędny, a także jako loty turystyczne.
Foto: Surcar Airlines