Po wyjątkowo upalnej zimie i niespotykanych od kilkudziesięciu lat o tej porze roku wysokich temperaturach dochodzących do 30 stopni Celsjusza nie poprawia się sytuacja hydrologiczna na kanaryjskiej Teneryfie. W kilku gminach na tej wyspie wprowadzono kolejne ograniczenia w dostawie wody do nawadniania.
Rejony dotknięte suszą to obszary wiejskie w gminach La Laguna, Tacoronte, La Matanza i El Sauzal.
Firma wodociągowa Balsas de Tenerife (Balten), która jest zależna od Rady Wyspy, ogłosiła 22 kwietnia 2024 roku, że zaczęła stosować ograniczenia wody do nawadniania w różnych obszarach wyspy ze względu na stan zagrożenia wodnego, który został ogłoszony na początku marca ubiegłego roku na Teneryfie.
– Obecna sytuacja ekstremalnej długotrwałej suszy, która została ogłoszona na Teneryfie w ostatnich miesiącach, bardziej widoczna w środkowej części wyspy, znalazła bezpośrednie odzwierciedlenie w rezerwach wody do nawadniania dostępnych w Balten, które są obecnie na najniższym poziomie w historii. Podobnie, z powodu tych samych okoliczności, zapotrzebowanie na wodę do nawadniania zarejestrowane w dostawach dla rolników wzrosło szczególnie w miesiącach zimowych, aby poradzić sobie z wyjątkowo gorącymi i suchymi warunkami – poinformowała firma wodociągowa.
Z tego powodu – jak informuje firma wodociągowa „jesteśmy zobowiązani do przeprowadzenia modulacji i zastosowania tymczasowych ograniczeń dostaw w zależności od dostępności wody do nawadniania na obszarach wskazanych w komunikacie”.
Z tego powodu mieszkańcy Teneryfy muszą ograniczyć zużycie wody m.in. do podlewania trawników i pól, napełniania przydomowych basenów oraz mycia samochodów na prywatnym terenie. W przeciwnym wypadku możliwe są ograniczenia, czy nawet brak wody w kranach w niektórych rejonach wyspy ogarnietej suszą.
Foto: NaKanarach.pl – zdjęcie ilustracyjne