LANZAROTE: Do nietypowego incydentu doszło na jedynym na kanaryjskiej wyspie Lanzarote lotnisku, co spowodowało poważne obawy o bezpieczeństwo lądujących tu samolotów.
Lanzarote to jedna z najliczniej odwiedzanych spośród Wysp Kanaryjskich. Można tu dotrzeć jedynie promem lub samolotem. Wyspę odwiedziło w 2024 r. prawie 3,5 mln turystów, w tym 446 tysięcy Polaków. Dlatego przy tej ilości pasażerów ochrona musi szybko reagować na wszelkie sygnały dotyczące bezpieczeństwa lotniczego na tym dość specyficznym lotnisku w Arrecife, które ma krótki pas startowy, co może wymagać od pilotów większego doświadczenia i precyzji przy lądowaniu i startowaniu.
Także tu, na końcu pasa startowego znajdują się światła, które oznaczają strefę, gdzie samolot powinien przybrać pozycję do lądowania. Oświetlenie jest widoczne z 4 km w ciągu dnia (ok. 30 km w nocy) i jest ważne dla bezpiecznej ścieżki podejścia, gdyż informuje pilota za pomocą koloru świateł o położeniu samolotu względem ścieżki. Te światła są zazwyczaj w dwóch kolorach: białe światła wskazują, że samolot jest zbyt wysoko, a czerwone światła wskazują, że samolot jest zbyt nisko.
30-maja mężczyzna został sfilmowany podczas niebezpiecznego wspinania się na maszt oświetlenia ważnego dla pilotów podczas podejścia na lotnisku Lanzarote, co wywołało poważne obawy o bezpieczeństwo i spowodowało reakcję policji.
Incydent miał miejsce w pobliżu plaży Playa Lima, tuż za którą znajduje się początek pasa startowego. Nagranie zarejestrowane przez osobę postronną pokazuje mężczyznę wspinającego się na wysoką konstrukcję i biegnącego po niej, pomimo niebezpieczeństwa. ZOBACZ VIDEO:
Kobieta, która sfilmowała tę scenę, powiedziała, że natychmiast skontaktowała się z policją. Jednak zanim funkcjonariusze przybyli na miejsce, mężczyzna już uciekł.
System oświetlenia podejścia jest krytyczną częścią infrastruktury lotniska, wykorzystywaną do prowadzenia samolotów podczas końcowego podejścia do lądowania. Jakakolwiek ingerencja w ten sprzęt stanowi poważne zagrożenie zarówno dla samolotów, jak i pasażerów i jest surowo zabroniona zgodnie z przepisami bezpieczeństwa lotniczego.
Władze nie potwierdziły jeszcze, czy mężczyzna został zidentyfikowany lub czy wszczęto oficjalne dochodzenie. Nie wiadomo też, w jakim celu mężczyzna przebywał przy oświetleniu lotniska.
Foto/La Voz de Lanzarote