Nowa era w kontroli bezpieczeństwa m.in. na hiszpańskich lotniskach. Nie będzie już trzeba wyciągać płynów i laptopów z bagażu.
Dotychczas wszystkie płyny, perfumy, kremy, aerozole, pianki, żele, szampony, pasty do zębów i żywność o pojemności powyżej 100 ml należało umiścić w przezroczystym opakowaniu i wyciągnąć z bagażu do prześwietlenia.
Nowoczesne systemy są wyposażone w technologię rentgenowską, która generuje obraz 3D, co ułatwi kontrolę bagażu i zapobiegnie konieczności wyjmowania urządzeń elektronicznych i płynów podczas przechodzenia przez kontrolę bezpieczeństwa na hiszpańskich lotniskach.
Według planów pierwsze skanery zostaną zainstalowane na lotniskach Madryt-Barajas i Barcelona-El Prat, ponieważ odpowiadają za 40% całego ruchu lotniczego w Hiszpanii, a następnie w przyszłym roku zostanie to rozszerzone na resztę sieci, w tym na Wyspy Kanaryjskie.
System jest już testowany na lotniskach w Holandii i Wielkiej Brytanii, w tym Heathrow i Stansted, i ma zostać wdrożony na wszystkich lotniskach w Europie w 2024 roku.
Fot. Archiwum