FUERTEVENTURA: Po kilku tygodniach śledztwa udało się ustalić, kim jest złodziej, który w tym roku był zmorą turystów i okradał pokoje w kilku hotelach na tej urokliwej kanaryjskiej wyspie.
Caleta de Fuste to największy i popularny zwłaszcza wśród rodzin dziećmi, także wśród Polaków kurort, położony w środkowej części wschodniego wybrzeża Fuerteventury, blisko portu lotniczego. To tu znajduje się ponad 150 hoteli i znana plaża El Castillo z niskimi falami i żółtym piaskiem.
Jednak ten błogi spokój i relaks od pewnego czasu zakłócał wczasowiczom pewien złodziej, który włamywał się do pokoi hotelowych, wspinając się na balkony lub korzystając z drzwi tarasowych pozostawionych otwartych przez gości. Rabował głównie rzeczy osobiste, urządzenia elektroniczne, karty płatnicze i gotówkę o szacunkowej łącznej wartości 4140 euro (ponad 17 tys. zł).
Guardia Civil poinformowała, że 5 lutego 2025 roku aresztowała 40-letniego mężczyznę na Fuerteventurze za wielokrotne włamania do pokoi hotelowych i okradanie wczasowiczów w różnych kompleksach na wyspie, głównie w miejscowości w Caleta de Fuste.
W styczniu 2025 r. funkcjonariusze odnotowali m.in. rozbój z użyciem siły, kiedy zaatakował jednego z gości hotelowych, kilka kradzieży i nieuczciwe użycie karty kredytowej w 8 przypadkach.
Guardia Civil skoncentrowała swoje dochodzenie na nagraniach monitoringu zamontowanego w jednym z hoteli, na których uchwycono podejrzanego opuszczającego pokój gościa z rzeczami należącymi do ofiary. Dodatkowo, nieuczciwe użycie skradzionej karty kredytowej pomogło go namierzyć, ponieważ transakcje zostały powiązane z nagraniami z kilku sklepów w okolicy.
Dzięki tym dowodom podejrzany został w pełni zidentyfikowany, a następnie aresztowany w stolicy Fuerteventury – Puerto del Rosario.
Mężczyzna stanął przez Sądem Pierwszej Instancji w Puerto del Rosario, gdzie po ogłoszeniu zarzutów został zwolniony do domu. Teraz będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Foto: Guardia Civil