HISZPANIA/WYSPY KANARYJSKIE: Ten iberyjski kraj pożegna się z odbywającymi się zmianami wskazówek zegarów, które od dziesięcioleci wyznaczają czas w tym kraju. Od 2026 r., praktyka przestawiania zegarów do przodu w marcu i do tyłu w październiku przejdzie do przeszłości.
W Unii Europejskiej są 3 strefy czasowe: czas uniwersalny (UTC), czas środkowoeuropejski (CET) i czas wschodnioeuropejski (EET). Tylko w Hiszpanii i na Cyprze obowiązują dwie strefy czasowe, a wskazówki zegara przesuwamy w nocy o innej godzinie niż w Polsce.
Central European Time (CET) obowiązuje w takich krajach w Unii Europejskiej, jak: Hiszpania, Francja, Niemcy, Włochy, Szwajcaria, Austria, Belgia, Holandia, Dania, Norwegia, Szwecja, Polska, Węgry, Słowacja, Czechy. Jednak niektóre kraje UE, takie jak Portugalia (w tym Madera), Wielka Brytania, Irlandia, Wyspy Owcze oraz hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie mają godzinę do tyłu od czasu standardowego. Obowiązuje tu czas zachodnioeuropejski (ang. Western European Time, WET). To strefa czasowa, odpowiadająca czasowi słonecznemu południka 0°, równemu uniwersalnemu czasowi koordynowanemu (UTC+0:00).
Od 1 stycznia 1901 roku w Hiszpanii wprowadzono czas uniwersalny, czyli środkowoeuropejski (GMT±00:00), który jest znormalizowany we wszystkich częściach Hiszpanii, z wyjątkiem oddalonych od Półwyspu Iberyjskiego o ok. 1500 km Wysp Kanaryjskich, które zachowały czas słoneczny aż do 1922 roku.
Wielu przemęczonych Hiszpanów domagało się, aby w tym kraju wprowadzić czas zachodnioeuropejski, który byłby bardziej odpowiedni z geograficznego punktu widzenia. Trwała tam dyskusja dotycząca szkodliwego wpływu życia w niewłaściwej strefie czasowej. Uwielbiają oni nocny tryb życia, dlatego mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego coraz częściej wskazują na dużą rozbieżność pomiędzy pozycją słońca, a godziną na zegarku. W szczególności ma to wpływać na późne godziny posiłków, bo np. kolacja zazwyczaj jest spożywana nie wcześniej niż o godz. 21. W 2024 r. hiszpańskie miasteczko Tobarra w prowincji Albacete nie zmieniło czasu z zimowego na letni. Włodarze miasta uznali, że przeszkodziłoby to mieszkańcom w kultywowaniu wielkanocnej tradycji. tzw. tamborrady, która polega na nieprzerwanym 104-godzinnym biciu w bębny od godz. 16:00 w Wielką Środę i powinno zakończyć się dopiero o północy w Wielkanoc. Zmiana czasu mogłaby spowodować, że zamiast 104 godzin bębniarze biliby 103 godziny, a to według lokalnych władz jest niedopuszczalnym pogwałceniem tradycji.
Przez lata w Hiszpanii, podobnie jak w innych krajach, przestawiano zegary dwa razy w roku w celu maksymalizacji naturalnego światła dziennego i zmniejszeniu zużycia energii. Jednak wiele osób kwestionowało nie tylko jej skuteczność w oszczędzaniu energii, ale także jej wpływ na zdrowie, produktywność i ogólne samopoczucie.
Według badań naukowców z powodu „złej” godziny hiszpańskie społeczeństwo nie śpi wystarczająco długo przez co, jak alarmują eksperci, jest przewlekle zmęczone. Problemy dotyczą nie tylko dorosłych, ale są też normą u dzieci, które jeszcze czasem po północy przebywają poza domem i jest to w tym kraju normą. Statystyczny mieszkaniec Hiszpanii śpi każdej nocy średnio o godzinę za krótko.
W nocy z 29 na 30 marca 2025 roku nastąpi zmiana czasu w całej Hiszpanii. Wskazówki zegarów na Wyspach Kanaryjskich trzeba przesunąć z godziny 1 na 2. Natomiast w Polsce z godziny 2 na 3. W praktyce oznacza to, że będziemy spać krócej.
Jednak na Wyspach Kanaryjskich niewiele to zmieni we wschodzie słońca, które przez cały rok pojawia się tu dopiero po godz. 7, a nie jak w Polsce latem już ok. 5 rano. Na archipelagu w tym czasie słońce zachodzi zazwyczaj, w zależności od miesiąca prędzej niż w Polsce, pomiędzy godz. 18 a 21.
Koniec zmian czasu w całej Hiszpanii oraz na oddalonych o ok. 1500 km od Półwyspu Iberyjskiego należących do tego kraju Wyspach Kanaryjskich, opublikowano w dzienniku urzędowym (BOE). Zmiana ta ma zostać wprowadzona od 2026 r.
Zobacz nasz artykuł także na największym polskim portalu Wirtualna Polska:
Foto: Archiwum NaKanarach.pl