ZAPOMNIELI O NIEPEŁNOSPRAWNYCH PASAŻERACH

Aktualności

LANZAROTE: Do kuriozalnej sytuacji doszło na lotnisku na znanej kanaryjskiej wyspie. Obsługa portu zapomniała o niepełnosprawnych pasażerach, aby wprowadzić ich do samolotu.

Jak pisze angielskojęzyczny portal Canarian Weekly, do zdarzenia doszło w połowie marca br. w wyniku niefortunnego obrotu wydarzeń na lotnisku Lanzarote. Tam dwoje starszych brytyjskich pasażerów wymagających specjalnej pomocy nie weszło na pokład samolotu, na który mieli wykupione bilety.

Incydent dotyczył lotu taniej linii lotniczej EasyJet, który odleciał do Liverpoolu.

Świadkowie twierdzą, że obaj niepełnosprawni i schorowani pasażerowie zostali „porzuceni i zapomniani podczas procesu wejścia na pokład”, przez co znaleźli się w ciężkim stanie.

Odpowiedzialność za pomoc pasażerom o ograniczonej sprawności ruchowej, spoczywała na firmie Mitie, podwykonawcy spółki AENA, która nadzoruje wszystkie lotniska w Hiszpanii. AENA wszczęła dochodzenie, aby wyjaśnić tę nietypową i niespotykaną od dawna sytuację i obiecała podjąć niezbędne działania zgodnie ze swoimi zobowiązaniami umownymi.

Po długim oczekiwaniu para została przekierowana na alternatywny lot z inną linią lotniczą, dzięki staraniom Mitie o szybkie rozwiązanie sprawy. Sytuacja pokazała jednak poważne niedociągnięcia w zarządzaniu usługami pomocy dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej na niektórych lotniskach.

Pomimo tego incydentu AENA broni ogólnej wydajności usługi pomocy osobom niepełnosprawnym na Lanzarote, opisując ją jako „wysoko cenioną” i cieszącą się „bardzo dużym popytem”. Tylko w 2024 r. udzielono 91 tys. usług pomocy, a liczba skarg wyniosła zaledwie 0,01%, dodając, że działanie i jakość usługi są regularnie kontrolowane przez Państwową Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego.

Jednak przy tej okazji na lotnisku Lanzarote pojawiły się argumenty związane z przeciążeniem pracą i niedobory personelu, które wpływają na jakość usług.

Pracownicy mówią o „niezwykle trudnych warunkach pracy”, w tym długich godzinach pracy, ciągłej presji i niewystarczającej liczbie personelu, z których wszystkie mają bezpośredni wpływ na jakość obsługi pasażerów.

Fot. Archiwum NaKanarach.pl – zdjęcie ilustracyjne