Wulkan na kanaryjskiej La Palmie nadal nie uspokaja się. Wieczorem 23 września 2021 roku doszło tam do serii potężnych eksplozji – informuje Instytut Wulkanologiczny Wysp Kanaryjskich (Involcán). Do kolejnego, potężnego wybuchu doszło 24 września. Naukowcy uspokajają jednak, że według najnowszych danych i analiz powstanie olbrzymiego tsunami, które miałoby dotrzeć do wybrzeży Ameryki jest mało prawdopodobne. Linie lotnicze wstrzymują loty na La Palmę. A na sąsiedniej La Gomerze pojawiło się ostrzeżenie przed niebezpiecznym dla zdrowia pyłem wulkanicznym i zalecenie do stosowania maseczek na zewnątrz i w pomieszczeniach.
Instytut informuje, że wulkan Cumbre Vieja zmienił w ostatnich godzinach fazę erupcji i wyewoluował w taką, która jest wyraźnie bardziej wybuchowa. Naukowcy potwierdzają, że piątego dnia erupcji kolumna wulkaniczna Cabeza de Vaca wyrzuca magmę z jeszcze większą siłą niż wcześniej.
María José Blanco, dyrektor National Geographic Institute (IGN) na Wyspach Kanaryjskich wyjaśniła po posiedzeniu Komitetu Planu Ratunkowego Wulkanicznego (Pevolca), że spowolnienie to pranie – drugie jest zatrzymane – nie oznacza to, że proces erupcyjny zmniejszył się.
Naukowcy z Involcan poinformowali, że pióropusz wulkaniczny (zestaw gazów emitowanych przez wulkan) osiągnął 4,2 kilometra wysokości.
Rząd obiecuje pomoc poszkodowanym, gdyż jak się okazuje ubezpieczenia domów nie obejmują szkód związanych z wybuchem wulkanu. Uruchomiono specjalne konto, gdzie można wpłacać pieniądze dla poszkodowanych.
Wybuch wulkanu ma też wpływ na ruch lotniczy. Rząd Wysp Kanaryjskich zażądał, aby Enaire utworzyło dwa ograniczone obszary przestrzeni powietrznej w pobliżu lotniska La Palma w celu ułatwienia operacji awaryjnych – poinformowały serwis informacyjny Europa Press źródła od kierownika ds. żeglugi powietrznej.
W tej sytuacji tylko państwowe siły bezpieczeństwa, służby ratunkowe, państwowe statki powietrzne i osoby należycie upoważnione mogą wchodzić na ten obszar, jednak nie ma to obecnie wpływu na loty komercyjne, ponieważ nie przelatują one nad tymi dwoma obszarami.
Obecnie lotnisko La Palma jest nadal otwarte. Minionej doby tylko sześć lotów między wyspami zostało opóźnionych. Jednak kanaryjska linia lotnicza Binter ogłosiła, że biorąc pod uwagę ewolucję chmury popiołu z erupcji wulkanu na La Palmie, odwołano od tego piątku loty, które odbywają się w nocy na tę wyspę z innych części archipelagu. Z kolei hiszpańska Ibeira ogłosiła dziś rano odwołanie bezpośredniego lotu między Madrytem, a La Palmą zaplanowanego na piątkowe popołudnie z powodu trwającej erupcji wulkanu. Odwoływane są też loty na pobliską La Gomerę.
AKTUALIZACJA GODZ. 16:00
Lokalne władze ostrzegają, że na sąsiedniej wyspie La Gomera (Valle Gran Rey i San Sebastián de La Gomera) wykryto pojawienie się drobnego popiołu. W przypadku, gdy popiół dotrze do innych wysp, osobom dotkniętym chorobami dróg oddechowych zaleca się noszenie masek chirurgicznych. Na obszarach dotkniętych silnym opadem popiołu (gdzie obserwuje się znaczne jego osadzanie na ziemi), władze apelują, aby podczas przebywania w pomieszczeniach i na zewnątrz zaleca się stosować maseczki FFP2 i systemy ochrony oczu. Szacowany poziom emisji dwutlenku siarki (SO2) do atmosfery utrzymuje się obecnie na poziomie powyżej 12 tys. ton na dobę. Według Toulouse VAAC emisja gazów i popiołów sięga nawet 5 tys. metrów.
AKTUALIZACJA GODZ. 20:20
Wulkanolodzy nakazali natychmiastową ewakuację 160 osób z miast Tajuya, Tacande de Abajo i Tacande de Arriba ze względu na ryzyko przybycia piroklastów z powodu wzrostu wybuchowości i emisji lawy. To okruchowe produkty wybuchu wulkanicznego wyrzucane na powierzchnię Ziemi. Powstają w wyniku rozpylania płynnej lawy i krzepnięcia jej w powietrzu a także przez rozpylanie skał rozkruszonych w wyniku erupcji. Tworzy się z bogatej w gazy, silnie pieniącej się lawy – czytamy na Wikipedii.
W rzeczywistości eksplozja wulkanu wybiła szyby w paru domach położonych kilka kilometrów od wulkanu.
Ponadto na jednym z boków wulkanu zarejestrowano nowe usta – potwierdził instytut Involcan.
Zobacz VIDEO, na którym słychać wybuchy:
https://www.facebook.com/INVOLCAN/videos/953947345156063
Europaress informuje, że 25 września 2021 roku lotnisko na wyspie La Palma jest nieczynne z powodu nagromadzenia popiołu po eksplozjach wulkanu Cumbre Vieja i wzrostu jego wybuchowości.
Według Aeny, która jest właścicielem i zarządcą wszystkich hiszpańskich lotnisk, pracownicy terminala w La Palmie już rozpoczęli czyszczenie z osadu wulkanicznego pasa startowego, choć zwracają uwagę, że sytuacja może się w każdej chwili zmienić, a priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa operacji.
Turyści z Wielkiej Brytanii z powodu pyłu wulkanicznego dopiero następnego dnia rano mogli polecieć z Manchesteru i Londynu Gatwick na Teneryfę – pisze gazeta Canarian Weekly. Angielskie linie lotnicze easyJet poinformowały 24 września 2021 roku w komunikacie prasowym, że loty na Teneryfę są opóźnione z powodu pyłu wulkanicznego znad La Palmy, który dociera na Teneryfę: „Przepraszamy, że Twój lot został opóźniony z dnia na dzień. Wynika to z popiołu wulkanicznego na Teneryfie, co oznacza, że Twój samolot znajduje się poniżej bezpiecznych limitów operacyjnych”.
Loty przełożono na następny dzień rano i poinformowano pasażerów, że: „lotnisko na Teneryfie poinformowało, że każdy test na Covida i formularze są ważne dla dzisiejszego lotu zostaną zaakceptowane dla przełożonego lotu”.
Canarian Weekly informuje, że linie lotnicze zaoferowały pasażerom, którzy już przybyli na lotniska, darmowy pokój hotelowy na noc do odlotu następnego dnia rano.
Gazeta pisze, że popiół, który pojawił się na Teneryfie jest spowodowany zmianą kierunku wiatru i potężną eksplozją wulkanu oraz wyrzucaniem większej ilości materiału. Na razie pozostałe loty z Wielkiej Brytanii, choć są opóźnione, to nadal mają lądować na teneryfie, ponieważ według władz lotniczych zależy to od typu samolotu.
Foto: Facebook/Involcan